oko

UTRA FU live przełom białki spisz

kamień
na rybę
łypie

ryba
fali
się widzi

fala
łasi się
do rzeki

rzeka
szumi
do brzegu

brzeg
ma krótkie spodenki
biegnie

wiatr
wzdycha
do jego latawca

– nie

bomba
w to
nie pierdolnie

nie

bomba
w to
nie pierdolnie

nie

bomba

w to nigdy

nie pierdolnie

czołg żaden
tej wiosny
nie rozjedzie

bóg zazdrosny
tą ścieżką
nie zatrząśnie

– nie

tylko
oko

się zmęczy

załzawi

załzawy

świat

za łzę

wróci

w nic

wniknie

w siebie